Niedawno miałam okazję zrobić przegląd szafy Ani.
Pracy było bardzo dużo, ponieważ ubrań nagromadziła też sporo. Okazało się, że do szafy regularnie się dokłada, a rzadko usuwa niepotrzebne, nienoszone ubrania.
Ustaliłyśmy czego czas już się pozbyć, co jest niemodne i prawdopodobnie nigdy do mody nie wróci, co jest zniszczone, co nie pasuje do sylwetki i urody i te rzeczy spakowałyśmy do worka.
Okazało się, że są też takie, które można wyrzucić, ale, Pani Ania je lubi, ma sentyment do nich i nie chce ich oddawać.
Na takie przypadki też jest doskonałe rozwiązanie: proponuję takie ubrania ładnie spakować i umieścić gdzieś na górze szafy, niech tam leżą i czekają albo na drugie życie, albo na… hmm
Pani Ania do naszego spotkania była doskonale przygotowana, miała przygotowane ubrania, które leżały w szafie, a ona nie wiedziała jak je nosić i z czym łączyć – więc od tego zaczęłyśmy
Podpowiedziałam z czym łączyć połyskującą, srebrną bluzkę typu kimono, znalazłyśmy zestaw dla spódnicy typu chanel, dobrałyśmy okrycie wierzchnie do wieczorowej sukienki.
Później, przejrzałyśmy pozostałe skarby, jakie zawierała szafa Ani, i zaczęłyśmy tworzyć zestawy, przebierać się i oceniać co dobrze wygląda, w czym czuje się fantastycznie, a czego nigdy by z sobą nie połączyła, a okazało się to zupełnym hitem!
Pracy i zabawy jak zawsze przy przeglądach szafy było mnóstwo. Jednak najbardziej cieszy to, że Pani Ania była bardzo zadowolona z rezultatów.
Co zyskała?
zyskała przestrzeń w szafie,
stworzyła zupełnie nowe zestawy na różne okazje,
nauczyła się łączyć ubrania,
dowiedziała się czego w szafie jej brakuje.
już wie jakie ubrania wybierać żeby wyglądać dobrze.