Nie stać Cię na to, by nie ubierać się dobrze

„Nie stać Cię na to, by nie ubierać się dobrze”

To zdanie, przeczytałam w jednej z książek z kategorii rozwoju osobistego. Od razu przykuło moją uwagę i w kontekście mojej pracy, wywołało falę przemyśleń.

To prawda, nasz strój jest naszą wizytówką, jest wyrazem szacunku do drugiej osoby, a także jest sygnałem dla innych, jak sami myślimy o sobie.
Dlatego tak ważne jest, żebyśmy zastanowili się, jak chcemy być odbierani przez innych, a następnie zadali sobie pytanie czy nasz strój wysyła właśnie taki sygnał? Jeśli nie, to pora zastanowić się co i jak w ubiorze zmienić. Może to będzie totalna metamorfoza, może tylko mała zmiana, ale przyniesie to zaskakujące efekty.

Czy tego chcemy czy nie, ludzie oceniają nas po wyglądzie, my robimy to samo, to sekundy decydują o tym czy kogoś polubimy czy zaufamy, czy rozmowa będzie trwała dłużej. Dlatego nigdy nie wychodź z domu nie będąc przekonanym o tym czy dobrze wyglądasz.

Dodatkowo dobrze dobrany strój dodaje nam energii, pewności siebie, sprawia, że jesteśmy bardziej efektywni i otwarci na świat i innych. Przyjrzyj się temu na własnym przykładzie, jeśli jeszcze nie zostało to przetestowane. Polecam.

A dlaczego nie stać Cię na to, by nie ubierać się dobrze?

Dobry strój jest także nierzadko przepustką np. w karierze. Amerykanie przeprowadzili badania, w których udowodnili, że mężczyźni noszący białe koszule częściej awansują. Dlaczego? Ponieważ ta koszula budziła zaufanie, powodowała, że przełożeni podświadomie myśleli o człowieku jako o ekspercie czy liderze. W Twoim przypadku może być podobnie, np. podczas rozmowy rekrutacyjnej, jeśli nie zadbasz o strój, to on może przeważyć o tym, że wybrany zostanie inny kandydat.
W pracy, ubierając się nieodpowiednio, może ominąć Cię awans czy wyróżnienie, bo Twój strój nie będzie pasował do nowego stanowiska.

I jeszcze jedno, kiedy mamy doskonale dopasowany strój, do nas, do naszej sylwetki, pracy, okoliczności – to on nie zaprząta Ci niepotrzebnie myśli, nie zastanawiasz się czy wyglądasz odpowiednio, czy coś źle nie leży, po prostu masz czystą głowę, zajmujesz się konkretnymi sprawami, dodatkowo myślisz i działasz odważniej. Bo jak się okazuje, nasz zewnętrzny, można nawet powiedzieć powierzchowny strój, niesamowicie oddziałuje na nasze wnętrze, zachowania, odczucia, pewność siebie.

Zachęcam do przetestowania, przemyślenia